piątek, 13 czerwca 2014

Półmaraton zaliczony !!!

"Ty jesteś nienormalny"
Tak zostałem powitany w domu, po tym jak pokonałem dystans półmaratonu. :-)

Trudno było, oj, naprawdę trudno.
Dla niektórych to "tylko" półmaraton, dwadzieścia parę kilometrów, zwykły trening...
Dla mnie to uwieńczenie wielu miesięcy treningów, zmagania się z różnymi kontuzjami, z bólem, dyskomfortem.
To zwykły półmaraton, w jakimś tam "akceptowalnym" czasie ale jednocześnie odczucie sukcesu i ulga są nieziemskie.
Te 21km to nie jeden trening a cała opowieść, wiele epizodów, które dzięki wytrwałości i pewnego doświadczenia złożyły się na sukces. Tak to patetycznie może brzmi ale taka jest prawda.
Ból kolana, który trzeba było skorygować zmodyfikowaną motoryką biegu, zmęczenie, które minęło po ustabilizowaniu nieco niższego tętna, wreszcie bolesny kurcz łydki, którą trzeba było kilkukrotnie rozmasowywać.
W życiu, często mimo jasno wyznaczonych celów i radzeniu sobie z wieloma problemami nie zawsze osiągamy cel. Tym większa radość, że w skali mikro dzisiaj mi się to udało. :-)